1. O zmroku przespacerować się lub pobiegać wokół Marina Bay
Marina Bay to najbardziej rozpoznawalne i reprezentacyjne miejsce w Singapurze. Większość pracowników z okolicznych biurowców przychodzi tu pod wieczór, żeby pobiegać lub zrelaksować się przy piwie.
2. W weekend obejrzeć wieczorny pokaz świetlny
Pokaz zaczyna się po zmroku (pierwszy około 20:30 – 21:00), ale warto być ciut wcześniej, żeby zająć sobie lepsze miejsca siedzące (Około 22:00 spektakl jest powtarzany).
3. Odwiedzić ogrody Gardens by the Bay
My oglądaliśmy je tylko z kładki spod hotelu Marina Bay Sands (jeżeli macie wystarczający budżet to ogromną atrakcją jest kąpiel w basenie na dachu tego hotelu). Wieczorami kładka jest tłumnie odwiedzana przez gapiów, którzy czekają na podświetlenie metalowych konstrukcji drzew. Na nas to podświetlanie przy dźwiękach muzyki nie zrobiło wrażenia.
4. Zrobić „shopping” w jednej z galerii handlowych przy Orchard Road
Kupowanie i odwiedzanie galerii handlowych to sport narodowy Singapurczyków. Przy okazji w takich centrach handlowych można też doświadczyć różnych dodatkowych atrakcji np. wziąć udział w zawodach w odkurzaniu na czas, zrobić sobie zdjęcie z Minionkami, pojeździć na łyżwach po plastikowym lodowisku, przepłynąć się łódką…
5. Odwiedzić ogrody botaniczne
W upalny dzień (czyli w Singapurze codziennie) ogrody są idealnym miejscem na chwilę wytchnienia wśród bujnej tropikalnej roślinności. Przy okazji można sporo dowiedzieć się o niespotykanych w europejskich warunkach gatunkach kwiatów / drzew.
6. Pojechać kolejką linową do parku rozrywki Universal Studios
To zdecydowanie rozrywka dla rodzin lub tych najmłodszych podróżników. My oglądaliśmy ją tylko z daleka, ale bajkowy zamek widać również z drugiego brzegu.
7. Zobaczyć najczystsze na świecie Chinatown
Można spędzić tu czas na zakupach i jedzeniu, ale ogólnie nie znajdziemy tu klimatu prawdziwego Chinatown, bo przecież słowo „czysty” kłóci się z ogólnym pojęciem chińskiej dzielnicy.
8. Zjeść dobre jedzenie w dzielnicy Little India
W Little India można też kupić na straganach świeże owoce, warzywa, kwiaty, kolorowe sari i zrobić sobie hennę. O dziwo nie jest tu tak czysto jak w Chinatown, co raczej sprzyja wrażeniu autentyczności tej dzielnicy.
9. Odwiedzić którąś z galerii sztuki lub muzeum
Jeżeli mamy więcej czasu, to warto sprawdzić, co ciekawego dzieje się w singapurskich galeriach sztuki. W weekendy oferta jest bogata. My akurat trafiliśmy na piknik dla rodzin, ale dzięki temu mogliśmy obejrzeć ekspozycję za darmo.
10. Zjeść Duriana
Duriany, kolczaste i śmierdzące owoce, są jednym z symboli Singapuru. Gmach tutejszej opery ma formę właśnie tego owocu. My spróbowaliśmy duriana już wcześniej i jakoś nam nie zasmakował (zbyt słodki), ale polecamy go jako ciekawe doświadczenie kulinarne.
11. Pojeździć bez celu metrem lub autobusami i w ten sposób zwiedzić „cały kraj” w jeden dzień.
Komunikacja miejska w Singapurze jest bardzo dobrze rozwinięta i łatwo dostępna. Jeżeli kupimy sobie bilet jednodniowy lub 2- dniowy (koszt to 16 SGD / os + 10 SGD depozyt za kartę zwracany po oddaniu biletu) to możemy bez ograniczeń podróżować wszystkimi rodzajami transportu. Polecamy tę opcję – można wybrać się w najodleglejsze zakątki Singapuru 🙂 .
Zobacz też: